Kennedy Space Center

Po powrocie z Naples do Pompano Mieliśmy tylko kilka godzin czasu na sen i rano pojechaliśmy do Orlando do Kennedy Space Center. KSC to chyba najbardziej znana wszystkim baza NASA w USA. W tym roku NASA obchodzi swoje 50-lecie istnienia w związku z czym na zwiedzających czeka wiele atrakcji związanych z tą okazją. Sama wycieczka to prawie 2-godzinna jazda autobusem pod 2 wyrzutnie rakiet następnie do wielkiego hangaru gdzie w powietrzu wisi rakieta Saturn, a później do labolatorium NASA, które można oglądać, ale część ta od pracowników odgrodzona jest podwójnym szkłem. W KSC byłem już 2 razy, ale 3 raz był równie niesamowity jak poprzednie. Tutaj wszystko co chwilę się zmienia, dodaje się nowe atrakcje i ogląda nowe kosmiczne rzeczy. Miałem między innymi przyjemność wsiąść do symulatora promu kosmicznego, gdzie wiernie odwzorowany był start rakiety i wylot na orbitę - dobrze mną wytrzęsło - szkoda tylko, że jeszcze nie można było wylądować. Na sam koniec zostawiliśmy sobie IMAX i film z narracją Toma Hanksa o księżycu. Zajęło nam to prawie cały dzień, a później pojechaliśmy do Disney World...

PolecamWspółpracuję